Poznaj tajniki równowagi PEH w pielęgnacji włosów i odkryj, jak odmienić swoje włosy!
W dzisiejszych czasach odpowiednia pielęgnacja włosów ma kluczowe znaczenie dla ich zdrowia i wyglądu. W tekście przedstawiamy kompleksową metodę równowagi PEH, która składa się z trzech etapów: proteiny, emolienty i humektanty. Zrozumienie i stosowanie tych składników pomoże w utrzymaniu włosów w optymalnym stanie. Właśnie taką wiedzę oferuje nasz kurs fryzjerski oraz szkolenia fryzjerskie, które organizujemy, aby każdy mógł nauczyć się profesjonalnej opieki nad włosami.
PEH – kompleksowy, trzyetapowy sposób pielęgnacji włosów.
P - proteiny
Są podstawowym budulcem włosów. Jeśli włosy są zniszczone, mają w swojej strukturze ubytki, przez co stają się kruche i łamliwe. Możemy je tymczasowo wypełnić, dostarczając odpowiednia ilość protein z zewnątrz – używając, np. maski do włosów.
Proteiny wzmacniają włosy. Są cząsteczkami, które bardzo lubią „pić” – dlatego aby działały – potrzebują wody.
Zbyt dużo protein (przeproteinowanie): włosy stają się suche, szorstkie, łamliwe – wyglądają na zniszczone mimo, że nie są.
Zbyt mało protein: włosy stają się oklapnięte, pozbawione objętości.
Częstotliwość stosowania protein zależy od indywidualnych potrzeb włosów.
Jedni lubią stosować je co mycie, inni nie lubią protein wcale. Należy więc obserwować jak włosy zachowują się po ich użyciu, a następnie zwiększać lub zmniejszać częstotliwość i ilość.
Aby proteiny działały, musimy trzymać je na włosach minimum 20 minut.
E - emolienty
Substancje natłuszczające. Chronią włosy przed ucieczką wilgoci.
Sprawiają, że włosy stają się bardziej elastyczne, błyszczące i gładkie oraz chronią przed zniszczeniami. Szczególnie przydatne przy niskiej oraz bardzo wysokiej wilgotności powietrza.
Zbyt dużo emolientów: włosy są oklapnięte, strączkują się i mogą wyglądają na tłuste
Zbyt mało emolientów: włosy elektryzują się, puszą, są niedociążone, czyli zbyt lekkie.
Emolienty są najbardziej uniwersalnymi substancjami spośród tych trzech grup.
Skutki nieprawidłowego użycia protein czy humektantów najczęściej znikają po kilku myciach, w przeciwieństwie do emolientów, gdzie zazwyczaj wystarczy jedno mycie.
Jeśli chodzi o ilość – włosy porowate i zniszczone będą potrzebowały zdecydowanie więcej emolientów, niż włosy zdrowe i gładkie.
H - humektanty
Substancje, które mają zdolność do przyciągania cząsteczek wody i zatrzymywania jej we włosach czy naskórku.
Zbyt dużo humektantów (przenawilżenie): włosy wyglądają na mokre, bez życia, oklapnięte, zbijają się w strąki, ciągną się.
Zbyt mało humektantów: włosy są suche, matowe, zbyt lekkie.
Częstotliwość stosowania humektantów jest związana z temperaturą i wilgotnością powietrza, ale również z indywidualnymi preferencjami włosów. Nasze włosy różnią się nie tylko wyglądem i fakturą, ale również porowatością (stopniem odchylenia łuski).
Wśród nich wyróżniamy 3 rodzaje:
– niskoporowate – gładkie, lśniące. Nie puszą się i rzadko elektryzują. Łatwo uzyskać na nich efekt tafli. Często brakuje im objętości. Zazwyczaj nie są podatne na stylizacje i modelowanie.
– średnioporowate – wrażliwe i delikatne; bywają przesuszone i pozbawione blasku. Często wrażliwe i delikatne. Podatne na stylizacje. Mogą naturalnie lekko się falować. mogą mieć tendencję do elektryzowania i puszenia się pod wpływem wilgoci
– wysokoporowate – suche, szorstkie, matowe, pozbawione blasku i wrażliwe na uszkodzenia; mają dużą tendencję do puszenia się, zwłaszcza pod wpływem wilgoci.
Świetnym sposobem na sprawdzenie do jakiej grupy należą nasze włosy jest zrobienie testu, który znajdziemy na różnych stronach internetowych. Wytypowanie porowatości włosów i zastosowanie powyższych uwag do codziennej pielęgnacji gwarantuje nam piękne, zdrowe i lśniące włosy.
Podsumowanie
Zapytaj o Terminy